i zaczęłam się zamartwiać...słuchalam i sluchalam ale nic nie uslyszlam i nic tez nie poczulam :-( bylam bardzo przygnebiona. Jutro ide do gina.
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuu
piątek, 4 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Opowieść o tym jak to życie kobiety wyglada kiedy zaczyna myśleć za dwoje :-)
się nie przejmuj się siostra, jak da czadu to będziesz mieć jeszcze dosyć;)
OdpowiedzUsuńlubie jak czuje jego małe stópki :-)
OdpowiedzUsuń