Na ten dień mamy zaplanowany wyjazd do Krakowa do opery na "Loteria na mężów" czyli wychodzi na to, że synus będzie drugi raz w operze :-) Pierwsz raz był na "Madama Butterfly" i był to jego i nasz pierwszy wypad do nowej opery przy Lubicz.
Wczesniej bylismy z Tomkiem chwile w Bonarka...zjadlam torcik, wypilam kawke i spieszylismy sie do opery.Szczerze powiedziawszy to z dusza na ramieniu poruszam sie po tej Bonarce...boje się o zawartosć brzuszka.
Aaaaaaaaa, synus zaczal w piatek 36 tydzien i jest juz duzym syneczkiem :-)
piątek, 7 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz