piątek, 6 listopada 2009

3 July 2009




No i kolejny w moim życiu teścik - stresująca czynność ...

TYM RAZEM ZNOWU EMOCJE ... i okazuje się, że nieśmiale bo nieśmiale ALE ku mojemu wielkiemu szczęściu

różowa kreseczka, która mi wiele mówi. To jest 30 dzień cyklu i piątek ... raniutko udaję się do siostry Beci na herbatkę i czuję TAKIE dziwne podniecenie bo jej brzuch jest już dorosły a u mnie też zaczyna coś rosnąć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz