Popląsaliśmy trochę z tatuśkiem i około 12 grzecznie pojechaliśmy do du gdyż synusiowi się spasowała muzyka jaką tam zapodawali (nie dziwne bo mnie też nie przypadło gustu)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Opowieść o tym jak to życie kobiety wyglada kiedy zaczyna myśleć za dwoje :-)
okrąglutki:)
OdpowiedzUsuńtaka piłeczka:-)
OdpowiedzUsuń