piątek, 19 lutego 2010
29 I 2010 - kolejna wizyta w Poradni K i USG
Znowu...podobnie jak w dniu wczorajszym miałam wysokie cisnienie 150/100.
Faktem jest, ze sie denerwowałam bo na usg jak przyszla o 11 to weszlam dopiero ok.13!!!Lekarka A.Smal zachorowała a zastepujacy ja W.Gorczewski zostal powiadomiony po jakis 4o minutach..no comment!!!
Baby ma juz 2525 gram i zostalo sprawdzone (a raczej jego glowka )pod katem przestrzeni poliechogenicznej i oboje z dr N.Majewskim stwierdzili, ze jest w porzadku.Maluszek mial nozki u gory i kopnal podczas badania w glowice od aparatu usg :-)Widocznie w przeciwieństwie do mamusi nie lub USG.
Na fotce jak widać sliczna twarzyczka mojego synusia :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz